Flower jak kwiat - E. Craft & S. Olsen - wyd. Literackie

Tytuł: Flower jak kwiat
Tytuł oryginalny: Flower
Autor: Elisabeth Craft, Shea Olsen
Wydawnictwo: Literackie
Rok wydania: 2017
Romanse, te banalne i niebanalne są niezmiennie (w moim przypadku) dobre na wszystko. Zazwyczaj powieść, która zawiera elementy romansu posiada również drugie dno. Tym dnem okazuje się być trudny temat, który dotyka milionów ludzi na świecie, a w przypadku Flower jest to sława pokazana z drugiej strony medalu i życie zwykłego człowieka od którego otoczenie oczekuje odpowiedniego zachowania. Jeśli chcecie dowiedzieć się co sądzę o tej powieści, serdecznie zapraszam do przeczytania tekstu.


Charlotte – postawiła sobie za cel być najlepszą. Mianowicie marzyła o najlepszych ocenach, chciała aby babcia była z niej dumna i pragnęła ze wszystkich sił osiągnąć to czego żadnej kobiecie w jej rodzinie się nie udało, czyli dostać się na Uniwersytet Stanforda. Dziewczyna pracuje w kwiaciarni, zalicza dodatkowe zajęcia żeby zwiększyć swoje szanse dostania się na upragniony kierunek jakim jest medycyna.

Tate – zniknął ze świata mediów. Ma blokadę twórczą. Dręczą go koszmary z przeszłości. Pewnego dnia zauważa Charlotte przez witrynę kwiaciarni i postanawia wejść i dowiedzieć się czegoś o niej. Od tego dnia zmienia się wszystko. Znowu może pisać piosenki i otworzył swoje serce na miłość. Jednak wszystko musi być na jego warunkach. Czy związek gwiazdy muzyki pop i zwykłej dziewczyny ma szansę przetrwać?
Bardzo szybko przeczytałam Flower. Według mnie jest to bardzo przyjemna historia, chodź mało realna. Zazwyczaj gwiazdy muzyki pop nie zakochują się w dziewczynie z kwiaciarni. W każdym razie wątek miłosny przedstawiony w powieści jest dość banalny, jednakże w pewnych momentach trudno było domyślić się co znowu się wydarzy. Fajnie został pokazany fakt, że dla miłości człowiek jest w stanie zrobić wszystko, zmienić plany, odejść od rodziny etc. Uczucie naprawdę może zawrócić nam w głowie. Moim zdaniem bardzo istotna jest kwestia sławy. Autorka przedstawiła nam drugą stronę medalu; czytając można samemu poczuć jak wielką presję czują osoby znane, jak są śledzone, prześladowane, szkalowane. Jednym słowem nie mają życia prywatnego. Ktoś powie, przecież sami tego chcieli. Możliwe. Jednak uważam, że powinny być granice, jak we wszystkim zresztą. Chciałabym się odnieść jeszcze do wykreowania postaci. Charlotte bardzo mi się spodobała, miała swój cel, dążyła do niego. Nie była denerwująca, jeśli wiecie co mam na myśli.


Czy poleciłabym Flower? Tak, bo to bardzo ciekawa książka z przeznaczeniem raczej dla młodzieży. To taka współczesna bajka o Kopciuszku. Lekka, przyjemna historia z której można wyciągnąć pewne wnioski. Ja dałam się ponieść i przez moment byłam Charlotte, dziewczyną Tate’a. Liczę, że wy też się tak poczujecie i być może dopiszecie piosenkarza do swojej literackiej listy mężów jak ja :D
Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Literackiemu.
Agnieszka

8 komentarze

  1. Jules.reads7 kwietnia 2017 21:00

    Nie słyszałam wcześniej o tej książce, ale bardzo mnie Twoja recenzja zaciekawiła. Myślę, że niedługo zaopatrzę się w nią.
    Pozdrawiam
    www.The-only-thing-i-love-are-books.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. magical_reading7 kwietnia 2017 21:53

      Polecam, bo to bardzo przyjemna, szybka lektura 👍🏻

      Usuń
  2. Pani Pisarka8 kwietnia 2017 16:40

    Piękne zdjęcia, a książka, jak już wspominałam na instagramie - bardzo mnie kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zuzanna P.8 kwietnia 2017 17:02

    Może się skuszę, bardzo lubię romanse, choć ostatnio czytam je w nadmiarze i chyba w końcu przydałby mi się od nich odpoczynek ;) Ale tę książkę będę miała na uwadze, wydaje się mimo wszystko niezbyt wymagającą lekturą :)

    OdpowiedzUsuń
  4. DOŚKA8 kwietnia 2017 20:05

    Będę pamiętać o tej książce, kiedy będę miała ochotę na coś luźnego, szybkiego. Troszkę już unikam tego typu romansideł, ale czasami ma się ochotę wrócić do tych młodszych lat, kiedy super faceci z książek stawali się super również dla mnie.
    Pozdrawiam,
    BOOK MOORNING

    OdpowiedzUsuń
  5. CM Pattzy8 kwietnia 2017 21:39

    Nie słyszałam o tej książce, a opis bardzo, bardzo kusi! Chyba moja lista "do kupienia" się powiększy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Paula10 kwietnia 2017 22:09

    Ta książka jest na mojej liście i mam wielką ochotę ja przeczytać :D Ale niestety moja lista liczy ponad 100 pozycji więc XD

    Zabookowany świat Pauli


    OdpowiedzUsuń
  7. Klaudia L.17 kwietnia 2017 14:40

    Książka fajnie się zapowiada, ale niestety nie mam większej ochoty na jej przeczytanie ;)
    Pozdrawiam :*

    czytamogladampisze.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń