"Prawdodziejka" - Susan Dennard - wyd. SQN
Autor:
Susan Dennard
Wydawnictwo
SQN
Rok
wydania: 2016
Świat
fantastyczny, to ciekawy, ale jakże trudny temat do czytania.
Trudny, zwłaszcza jeśli czyta się w większości książki
pozbawione do cna magii. Taka wydawała się dla mnie
„Prawdodziejka”, trudna, ale to były tylko pozory. Bardzo szybko
wciągnęłam się w jej magiczny świat i poznałam wiele
wspaniałych postaci. Zatem zapraszam na krótki wpis.
Przedstawię
wam pokrótce autorkę, czyli Susan Dennard. Pochodzi z małego
miasteczka w stanie Georgia. Podróżniczka, pisarka, instruktorka
pisania oraz magister w dziedzinie biologii morskiej.
„Prawdodziejka”
to opowieść o młodej czarodziejce Safiyi i jej przyjaciółce
więziodziejce Iseult. Safi posiada potężną moc. Magia, którą
włada potrafi powiedzieć jej czy ktoś mówi prawdę czy kłamie.
Swój dar utrzymuje w sekrecie, aby ustrzec się przed wykorzystaniem
przez jedno z imperiów. Iseult to więziodziejka, potrafi dostrzec
więzi łączące ludzi, ale również poprzez więzi wyczuć ludzkie
emocje. Dziewczyna nie do końca jest świadoma drzemiących w niej
mocy.
Pierwszy
tom z serii Czaroziemie to klucz do wspaniałego świata magii. Wątek
magiczny jest rozbudowany. Magia, to nie są zwykłe czary-mary.
Czarodzieje i czarodziejki przedstawieni w utworze posiadają moce z
różnych dziedzin np.: żywioły - wododzieje, ogniodzieje,
wiatrodzieje oraz ziemiodzieje; krwiodzieje – Aeduan, który ścigał
więziosiostry i wiele innych. Wątek magii, polityki, wojny oraz
miłości został połączony w sposób wyważony.
Susan
Dennard w swojej powieści rzuca czytelników na głęboką wodę. I
to dosłownie. Nigdzie nie ma choćby odrobiny wprowadzenia do świata
przedstawionego w książce. Bohaterowie również nie są
przedstawieni, co może na początku sprawiać problem w zrozumieniu
fabuły. Opowieść rozpoczyna się od nieudanej zasadzki, którą
przygotowały Iseult i Safiya. Akcja toczy się od samego początku i
dostarcza solidnej dawki magii i sprawia, że nie można oderwać się
od lektury.
Polecam
„Prawdodziejkę” wszystkim fanom fantastyki. Jestem pewna, że
książka znajdzie uznanie wśród osób, które uwielbiają
polityczne rozgrywki i niebanalne słownictwo. Myślę jednak, że
każdy znajdzie tu coś dla siebie. Zapraszam was do magicznego
świata Safi, Iseult i innych wspaniałych postaci, które poznajemy
na przestrzeni lektury. Ja na pewno sięgnę po drugi tom z serii
„Wiatrodzieja”, który już wkrótce będzie miał premierę.
Tytuł ten zajmuje szczególne miejsce na mojej biblioteczce,
ponieważ pozwolił mi się przenieść w świat zupełnie innych od
tego, który nas otacza. Zachęcam was do sięgnięcia po
„Prawdodziejkę”.
Egzemplarz
do recenzji otrzymałam od wydawnictwa SQN za co serdecznie dziękuję.
To
była cudowna historia, mam wrażenie, że kontynuacja będzie
jeszcze lepsza.
Agnieszka
12 komentarze
Bardzo podoba mi sie recenzja �� Ogolnie to nie jestem fanka fantastyki, jednak po przeczytaniu tej recenzji to mam ochotę sięgnąć po te książka ❤ oby tak dalej, trzymam kciuki ☺️ @kasiareads
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana! Książka była naprawdę interesująca i wolnym czasie może uda ci się ją przeczytać :)
UsuńPrawdodziejka jest cudowna <3 Świetna recenzja ;*
OdpowiedzUsuńzabookowanyswiatpauli.blogspot.com
Uwielbiam! Teraz ciekawi mnie "Wiatrodziej" :)
UsuńChętnie po nią siegne ;) Kocham fantastykę! <3
OdpowiedzUsuńŚwietna historia i ciągła akcja. Polecam ;)
UsuńCiągnie mnie do tej książki, ojj ciągnie :) Recenzja świetna. Krótka, nie zdradzająca za dużo szczegółów :) Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://czytaniejestmagiczne.blogspot.com/
Pięknie dziękuję za opinię. Dopiero się uczę :) A książka jest fantastyczna. I to dosłownie :)
UsuńBardzo fajna recenzja! Książki jeszcze nie miałam okazji przeczytać, ale mam nadzieję, że to się zmieni po kolejnym książkowym zamówieniu :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
http://bookcaselover.blogspot.com/
Piękne zdjęcie, świetna recenzja, a książka czeka na lekturę :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To Read Or Not To Read
Pięknie dziękuję, książkę naprawdę polecam :)
UsuńO, jest i recenzja, na którą tak czekałam na Instagramie! Polityczne zagrywki - te dwa słowa, o ile to możliwe, jeszcze bardziej zachęciły mnie do sięgnięcia po tę książkę :) Mam nadzieję, że uda mi się w najbliższym czasie zapoznać z "Prawdodziejką", bo lektura kusi mnie już od dnia premiery, a teraz nawet polecenie Sary J.Mass działa na zachętę, bo zdążyłam już od tego czasu przeczytać jedną jej książkę, która całkiem mi się podobała :)
OdpowiedzUsuńhttp://booksbyshadow.blogspot.com/