"Córeczka" - Anna Snoekstra - wyd. Harper Collins
Tytuł:
Córeczka
Tytuł
oryginalny: Only Daughter
Autor:
Anna Snoekstra
Wydawnictwo:
HarperCollins
Rok
wydania: 2017
Córeczka
to debiut Anny Snoekstry. Książka jest z założenia thrillerem.
Ostatnio bardzo rzadko czytam ten gatunek, ponieważ jak zapewne
wiecie niedawno na nowo ożyło moje uczucie do fantastyki. Wzięłam
ten tytuł do recenzji, bo chciałam przeczytać coś odmiennego, a
nie tylko romanse, New adult czy wspomnianą wyżej fantastykę.
Jeśli chcecie wiedzieć co sądzę o tym debiucie, zapraszam do
recenzji.
Anna
Snoekstra - urodziła się w Canberze, od siedemnastego roku życia
mieszka w Melbourne. Po ukończeniu wyższych studiów zaczęła
pisać scenariusze do niezależnych produkcji filmowych i
teatralnych, a także reżyserować wideoklipy. Córeczka to
jej debiut, który zbiera dobre recenzje.
Córeczka
jest to historia dziewczyny (nie dopatrzyłam się jej prawdziwego
imienia w książce), która zostaje przyłapana na kradzieży w
sklepie i zatrzymana przez ochronę. Nie chce wyjawić swojego
nazwiska ochroniarzowi, więc na miejsce zostaje wezwana policja.
Dziewczyna próbuje swoich sztuczek aktorskich, ale funkcjonariusze
nie dają się zwieść. W końcu przypomina jej się program o
zaginionych, który oglądała kiedyś. Widziała w nim nastolatkę,
która mogłaby uchodzić za jej bliźniaczkę. Postanawia ukraść
jej tożsamość. Staje się Rebecą Winter – nastolatka, która
zaginęła 11 lat temu. Policja odwozi ją do rodziny. Zaczyna
odgrywać rolę idealnej córki i siostry. Nosi ubrania Rebeki, śpi
w jej łóżku, żyje jej życiem. W miarę upływu czasu odkrywa
coraz więcej sekretów na pozór idealnej rodziny. Kiedy zaczyna
rozumieć, że nie tylko ona jest oszustką, dowiaduje się że
zniknięcie Rebeki miało drugie dno, którego lepiej było nie
poznawać.
Zastanawiam
się co ze mną jest nie tak? Czytałam tyle pozytywnych recenzji na
temat tej książki, same ochy i achy i nie rozumiem skąd się to
wzięło. Thriller ma na celu wywołać u czytelnika dreszcz emocji,
ma zwierać w sobie napięcie, tajemniczość i niepewność. Ja nie
poczułam absolutnie nic z tych rzeczy. Jak tak sobie teraz
analizuję, parę godzin po zakończeniu lektury to książka miała
elementy na które składa się thriller, ale nie jest to w mojej
opinii nic czego nie znajdę u innych bardziej doświadczonych
pisarzy. Chociaż tak sobie myślę, że może jestem trochę
niesprawiedliwa, bo przecież to jest debiut autorki. Wykreowane
postaci i świat nie jest zły, ale czuję, że czegoś mi brakowało
w tej historii. Sądzę, że osoba, która dopiero zaczyna czytać
ten gatunek literacki będzie zadowolona.
Podsumowując.
Czy polecam? Tak polecam, ale na pewno nie weteranom thrillerów. Ci
będą zawiedzeni. Jednak młody czytelnik, bądź czytelnik, który
zaczyna swoją przygodę z thrillerami będzie w pełni
usatysfakcjonowany.
Za
egzemplarz do recenzji pięknie dziękuje wydawnictwu HarperCollins.
Agnieszka
12 komentarze
Czytałam kilka recenzji na jej temat, nawet została mi ona polecona przez inną blogerkę, a jako że właśnie dopiero "raczkuję" w tym gatunku to chętnie się skuszę :)
OdpowiedzUsuńO "Dziewczynie z pociągu" też czytałam wiele negatywnych opinii a mi osobiście się podobała :)
Pozdrawiam!
Mnie Dziewczyna z pociągu w ogóle nie przypadła do gustu, a słowa Kinga na okładce były na wyrost 😑
UsuńOglądałam "Dziewczynę z pociągu" i mi też nie przypadła do gustu :/
UsuńOstrożnie podchodzę do thrillerów, więc może ta książka byłaby dla mnie odpowiednia. Opis jest ciekawy, wiec może kiedyś po nią sięgnę. Niestety na razie jestem bankrutem :/
OdpowiedzUsuńNie była zła, ale nie sięgnę po nią znowu.
UsuńPiękne zdjęcia! ♡ "Córeczka" jeszcze przede mną, z tego co już się zdążyłam zorientować opinię na jej temat są bardzo podzielone :) Jestem ciekawa czy mi przypadnie do gustu :)Pozdrawiam Goszaczyta, :)
OdpowiedzUsuńJa również jestem ciekawa. Oby spodobała ci się bardziej niż mnie ☺☺
UsuńGdy tak przeczytałem o czym jest ta książka to pomyślałem od razu "Kozioł ofiarny" ,myślę ze autorka mogła zaczerpnąc coś z tej książki bo sytuacja jest mega podobna tam też było o takiej podmiance i 2 identycznych osobach i wchodzeniu w role..
OdpowiedzUsuńMoże się mocno "zainspirowała". To teraz modne 😑😑
Usuńmożliwe że tak było i no niestety :/
UsuńOstatni thriller czytałam pewnie 2 lata temu. Opis mi się spodobał, więc może z treścią książki będzie tak samo. :)
OdpowiedzUsuńczytamogladampisze.blogspot.com
Słyszałam o tej książce niedawno i przyznam, że zainteresował mnie jej opis, jednak teraz po Twojej opinii chyba wstrzymam się z jej zakupem i sięgnę po nią tylko jak będę miła okazję ją pożyczyć od kogoś, albo wypożyczyć z biblioteki.
OdpowiedzUsuń